W piątek 22 czerwca 2012 wczesnym rankiem, gdy jeszcze kury spały, wyjeżdżaliśmy pociągiem do Wrocławia. Nasz cel to HUMANITARIUM – interaktywna wystawa poświęcona głównie anatomii człowieka, ale spotkaliśmy tam także ochronę środowiska, fizykę i medycynę. Zaczynaliśmy wycieczkę od poważnego wykładu i warsztatu – Izolacja DNA. Zajęcia prowadziła animatorka Humanitarium, a DNA szukaliśmy w cebuli. Potem przyszedł czas na zabawę. Interaktywna wystawa jest przeznaczona dla dużo młodszych od nas, ale nam to nie przeszkadzało. Mierzyliśmy sobie tętno, wskaźnik BMI, badaliśmy słuch, przyspieszenie, oglądaliśmy się w krzywych zwierciadłach. Dziewczyny występowały w programie telewizyjnym. Panowie próbowali sterować robotem. Oglądaliśmy różne przedmioty pod 100-krotnym powiększeniem – swoje włosy, swetry, banknoty. Graliśmy w piłkę na interaktywnej podłodze. Ciekawe przeżycie – kopać coś, czego nie ma. A na koniec, czekając na pociąg, poszliśmy na plac zabaw i zrobiliśmy sobie spóźniony Dzień Dziecka. Ta część wycieczki nie wymaga komentarza, wystarczy obejrzeć zdjęcia. Przecież niebawem wakacje!

Foto i oprac. Małgorzata Nehrebecka